– Rząd nie miał podstaw, aby swym rozporządzeniem wprowadzać kryteria kolejności szczepień przeciwko koronawirusowi. Ustawa daje taką możliwość tylko w przypadku szczepień obowiązkowych, a szczepienia przeciwko COVID-19 nimi nie są – zauważył Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.
Rzecznik zwrócił uwagę na rażące błędy prawne znajdujące się w rozporządzeniu Rady Ministrów z 14 stycznia 2021 r., określającego przebieg szczepień.
Bodnar wskazał, że realizacja szczepień jest objęta gwarancjami wynikającymi z art. 68 ust. 2 konstytucji. Na jego podstawie władze muszą zapewnić równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych wszystkim obywatelom. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa.
– Przepisy rozporządzenia nie zostały oparte na upoważnieniu ustawowym. W konsekwencji nie dają one podstaw do regulowania kolejności dostępu do szczepień o charakterze dobrowolnym – a takie są przecież szczepienia przeciw koronawirusowi – zauważa rzecznik.
Zastrzeżenia Rzecznika Praw Obywatelskich zostały przekazane do resortu zdrowia, który ma teraz 30 dni na odpowiedź. Ciekawe, co urzędnicy wymyślą?