
Te słowa rzeczniczki rządu PiS o kolejnej fali obywatelskich protestów w Polsce powinny przejść do historii.
Anita Czerwińska całkowicie zlekceważyła masowy sprzeciw Polaków wobec zaostrzenia obowiązujących przepisów dotyczących aborcji.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Od początku protesty, ich istota nie odnosiła się do wyroku. Podawano kłamstwa i dezinformację uczestnikom – stwierdziła rzeczniczka PiS. – Organizatorom chodziło o to, żeby prowadzić cyniczną walkę z rządem – dodała.
Przy okazji rzeczniczka partii Kaczyńskiego skrytykowała także Platformę Obywatelską.
– Od początku, kiedy znalazła się w opozycji, nie przedstawiła żadnego pomysłu ani programu na Polskę, bo go po prostu nie ma. Nie ma też programu na własną politykę. Jedyne, czego się trzyma, to jest kryterium ulica i zagranica i kłamstwo – argumentowała.