7 grzechów głównych „wyroku” Trybunału Konstytucyjnego w sprawie K 1/20

1. W składzie zasiadało trzech dublerów, a zatem osoby nieuprawnione. Skład był oczywiście niezgodny z przepisami prawa.
2. W wydaniu „wyroku” brała udział sędzia Krystyna Pawłowicz, należąca do grupy posłów, którzy podpisali analogiczny wniosek inicjujący postępowanie w sprawie K 13/17, a tym samym podlegała obowiązkowemu wyłączeniu jako iudex suspectus.
3. Sędzia Julia Przyłębska, nie miała umocowania do przewodniczenia TK, gdy ten orzeka w pełnym składzie dlatego, że powołanie sędzi J. Przyłębskiej na Prezesa TK było niezgodne z Konstytucją.
4. Komisja Ustawodawcza Sejmu w ogóle nie wydała opinii w sprawie K 1/20, a więc stanowisko zaprezentowane zarówno w piśmie złożonym do TK 19 października 2020 r., jak i ustnie na rozprawie, nie było stanowiskiem Sejmu.
5. Błędy formalne powodują, że zachodzi nieważność postępowania w sprawie K 1/20, a „wyrok „wydany 22 października ma charakter tzw. sententia non existens –wyroku nieistniejącego.
6. Uzasadnienie „wyroku” zostało oparte na argumentach ideologicznych, etycznych i moralnych, a w nikłej mierze na prawnych. Dobór powołanej literatury jest jednostronny i kuriozalny, sprzeczny z ustaleniami doktryny prawa konstytucyjnego.
7. Rozstrzygnięcie TK w sprawie K 1/20 nie powinno zostać ogłoszone w Dzienniku Ustaw RP. Ponieważ nie stanowi ono orzeczenia TK w rozumieniu art. 190 Konstytucji RP; ogłoszenie „wyroku” w Dzienniku Ustaw nie zamyka sądom, w oparciu o rozproszoną kontrolę konstytucyjności prawa, odmawiania uznawania mocy wiążącej tego „wyroku” – napisał profesor Marek Chmaj.
https://twitter.com/krystynad2013/status/1355105575340830722?s=12
Poprzedni artykułMorawiecki wyleci razem z Dworczykiem i Niedzielskim?
Następny artykułPrzedsiębiorcy zapowiadają: Nie będzie litości dla urzędników Sanepidu, US i policji!