Gigantyczne zyski Orlenu oznaczają, że rząd rżnie nas na cenach paliwa. Benzyna i ropa mogłyby być znacznie tańsze, bo państwowa firma odnotowuje gigantyczne zyski. Gdyby była odpowiedzialna społecznie, mogłaby zaproponować tanie paliwo. Ale nie chce.
Wielkie pieniądze idą bowiem na polityczne projekty Obajtka, takie jak zakup mediów (np. Polska Presse).
Reklamy
„Obajtek nas doi i się tym chwali” – skomentował sprawę jeden z internautów.
Zdjęcie Jarosława z kanistrem pochodzi z 12.08.2011r.
Wówczas (12.08.2011):
Cena na stacjach: 5,26 zł.
Na rynkach światowych: 108 dolarów za baryłkę.Dzisiaj (07.02.2021):
Cena na stacji: 4,86 zł
Na rynkach światowych: 59 dolarów za baryłkę.Obajtek nas doi i się tym chwali. pic.twitter.com/4yixcZ0Anq
— Jacek Dziad (@jacek_dziad) February 7, 2021