Jedna ze służb specjalnych może być wykorzystywana – kompletnie nielegalnie – do inwigilacji liderów i aktywistów protestów społecznych. Strajk Kobiet i Strajk Przedsiębiorców są bardzo dużym zagrożeniem dla władzy, ta więc próbuje się bronić poprzez zbieranie haków.

Potwierdzeniem nielegalnego działania służb jest m.in. sprawa ujawnienia informacji o tym, że wiele lat temu jedna z liderek Strajku Kobiet składała swoje dokumenty do pracy w ABW.  Ta sprawa pokazuje, że Kaczyński i Kamiński są – dla utrzymania się przy korycie – zagrozić bezpieczeństwu wewnętrznemu państwa. Skoro ujawniono, dla politycznych celów, takie dokumenty, to nikt nie ma dzisiaj gwarancji bezpieczeństwa i poufności na styku państwo – obywatel.

Reklamy

Drugi przejaw działania służb również dotyczył Marty Lempart. Ujawniono, że zachorowała na COVID-19. Dostęp do rejestrów medycznych mają tylko służba zdrowia i… służby specjalne.

Inwigilowany ma być również lider Strajku Przedsiębiorców oraz jego współpracownicy.

Ślad po tych operacjach jednak pozostał (mimo wydawania poleceń ustnie) a wnioski z działania, nielegalnego i pozbawionego podstaw prawnych, są przerażające. Służby specjalne są wykorzystywane do walki przeciwko własnym obywatelom w imię zachowania władzy.

 

Poprzedni artykułPasławska daje szkołę TVP Info. Prezenterkę zamurowało!
Następny artykułŻandarmeria w redakcji Wieści24.pl. Funkcjonariusze domagali się ujawnienia tajemnicy dziennikarskiej