Ryszard Terlecki z PiS atakuje protest wolnych mediów: To histeria bogatych!

Wczorajsza akcja protestacyjna części polskich mediów spotkała się ze sporym odzewem nie tylko w Polsce. Wymowne czarne tablice na ekranach telewizorów, monitorach komputerów i pierwszych stronach gazet dostrzeżono także na świecie.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Będący wyrazem sprzeciwu wobec wprowadzenia nowej daniny strajk „Media bez wyboru” trwał cały dzień. Takie stacje telewizyjne, jak TVN 24 i Polsat nie nadawały w ogóle programu. Nie działały także popularne portale, takie jak NaTemat, Onet i Wirtualna Polska.

– Histeria bogatych mediów przeciw płaceniu podatków. Wielka kasa prezesów zagrożona. Dziennikarze na marnych umowach zapędzeni do obrony cudzych pieniędzy. Opozycja szlocha za czasami, gdy rządziła medialnym monopolem. Kto da się nabrać manipulacji cwaniaków? – napisał na Twitterze wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS).

Ciekawe tylko, czy ktokolwiek jest jeszcze tak naiwny w Polsce, by w takie słowa uwierzyć?