PiS, partia, której zawierzyłem, partia, która wydawała się prawicowa, kieruje się zasadami marksistowskimi – mówił w rozmowie z radiem Wnet we wrześniu 2020 r. były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Dzisiaj te słowa nabierają nowego znaczenia. Bo czym są owe marksistowskie zasady rodem z komuny?
Według Wikipedii marksizm ma charakter pseudonaukowy i niefalsyfikowalny. Wyznawcy marksizmu „stosują klasyczne zabiegi z arsenału metod pseudonaukowych w celu jego obrony” – prognozy o charakterze tak ogólnikowym, że każde zdarzenie zdaje się je potwierdzać; częste zmiany teorii w celu dopasowania do zdarzeń do niej nie pasujących; stosowanie dialektyki jako swoistej alternatywy dla logiki, w której każdą sprzeczność można wyjaśnić zmieniając znaczenie stosowanych pojęć (nowomowa).
Rewolucja w marksizmie miała stanowić głęboki przewrót w ekonomicznym, politycznym i ideologicznym życiu społecznym, z całkowitą przemianą stosunków własnościowych oraz likwidacją klas społecznych.
I to najwyraźniej, w ocenie Ardanowskiego, który przecież świetnie PiS zna, próbuje nam zrobić Kaczyński.