MEN się kompromituje coraz bardziej. Gra o papieżu w dobie ujawniania przypadków pedofilii w kościele

W Polsce coraz mniej osób wierzy a coraz więcej dostrzega fakt, że hierarchowie kościelni tuszują pedofilię. W takim klimacie Ministerstwo Edukacji Narodowej wypuszcza… grę on-line o papieżu Janie Pawle II. Czy to na pewno właściwa postać do szkoły?

Na stworzenie gry z papieżem pochłonęło prawie milion złotych. Za te pieniądze można zrobić coś dużo lepszego i bardziej przydatnego. Dzieci i młodzież trzeba uczyć przedsiębiorczości, matematyki, myślenia i samodzielności. Trzeba uczyć też działania w grupie, wyciągania wniosków z porażek i budowania wartości. Trzeba uczyć inwestowania. Małe dzieci trzeba uczyć co zrobić jak jakiś ksiądz będzie próbował je molestować. To są prawdziwe wyzwania.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Nauka o Janie Pawle II nie przyniesie poprawy losu młodych ludzi. Trafią do nisko płatnej pracy, będą płacić cenę za słabą edukację.

Zabobony i wiara to nie jest najlepsza droga w XXI wieku. Pokazały to przykłady innych krajów. Działania MEN można odebrać jako sabotaż na przyszłości polskich uczniów. Ktoś najwyraźniej chce aby byli nisko opłacani, mało rozumieli świat.

Żenujące!