Krystyna Pawłowicz najpierw wypowiadała kontrowersyjne tezy o kobietach a potem przestraszyła się, że może jej się coś z tego powodu stać. Zażądała ochrony od Kaczyńskiego … dostała. Dwa samochody SOP, ochroniarze, procedury. Płacimy za to nawet 5 tysięcy złotych tygodniowo! To skandal.
Sędzia Trybunału Julii Przyłebskiej i była posłanka PiS znana jest z ciętego języka, wiele osób ocenia ją jako ucieleśnienie pewnego rodzaju chamstwa i prymitywizmu w polityce. Ochrona dla niej uwłacza godności Polaków, bo jest zbędnym ciężarem. I dosłownie i w przenośni.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Ochrona jest jej niepotrzebna, bo nikt nie będzie chciał mieć do czynienia z tego typu osobą, która odbierana jest jako odrażająca.
Nawet złotówka tygodniowo to za dużo. Pawłowicz nie jest warta nawet tyle.