Reklamy
Bitwa w domu wariatów o to kto jest Napoleonem.
Glenn Joergensen, był członek podkomisji smoleńskiej, otwarcie zaaakował Antoniego Macierewicza.
Reklamy
Napisał tekst, w który stwierdził, że Macierewicz jako szef specjalnej podkomisji „w sposób zupełnie przypadkowy” kieruje „najważniejszym badaniem we współczesnej historii Polski”.
Zażądał zmiany na tym stanowisku i wskazał prof. Wiesława Biniendę jako następcę.
Smaczku całej sprawie dodają fakty, że Joergensen, to mąż Ewy Stankiewicz, dziennikarki głoszącej spiskowe teorie w sprawie katastrofy Smoleńskiej.
Co więcej, tekst atakujący Macierewicza ukazał się w propisowskim tygodniku „Sieci” braci Karnowskich. To oznacza, że decyzja o ataku na Macierewicza musiała zostać zaakceptowana przez Jarosława Kaczyńskiego.
źródło: Sieci