Przedsiębiorcy zapowiadają zmianę taktyki: policjant łamiący prawo nie jest chroniony?

Nie pozwolę, żeby moje dzieci głodowały.

Mamy dość blokowania naszych lokali przez policji z prewencji, będących w prostej linii spadkobiercami ZOMO. Policjant, który łamie prawo, nie jest przez to prawo chroniony, tylko staje się zwykłym bandytą a my będziemy z nimi walczyć każdymi metodami. Prawo jest po naszej stronie – mówią przedsiębiorcy i zapowiadają, że tolerancja wobec policji skończyła się.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Mamy artykuł 25 Kodeksu Karnego, który jest dla nas przepustką do walki z bandytyzmem i bezprawiem. Znamy wielu pożądnych policjantów, którzy wstydzą się za to, że mają w formacji ludzi zachowujących się w ten sposób. Przypomnę, że prewencja to spadkobiercy ZOMO. Jak widać mentalnie również. Policjanci, którzy bezprawnie blokują wejścia do lokali będą pozywani do sądów a jeśli nadal będą blokować wejścia, będą także stamtąd fizycznie usuwani. Dość bezprawa i bandytyzmu na polecenie niesprawnego umysłowo człowieka z Warszawy – zapowiadają przedsiębiorcy.

Radykalizacja postaw idzie wraz z przedłużaniem absurdalnego i niezrozumiałego zakazu otwierania restauracji, pubów i barów. Na blokadzie świetnie zarabiają m.in. zagraniczne koncerny takie jak McDonald czy KFC a Polacy tracą majątki życia. I są coraz bardziej zdesperowani. Nas jest 300 tysięcy, ich dużo mniej. Odstąpcie od wykonywania bezprawnych nielegalnych rozkazów albo poczujecie co to jest gniew ludzi – przedsiębiorcy nie przebierają w słowach. To my jesteśmy narodem, to my tu rządzimy i koniec waszej samowolki – dodają.