„Wstawanie z kolan” i „właściwa” polityka historyczna miały być jedną z wizytówek władzy Prawa i Sprawiedliwości.
Propagandziści PiS oskarżali wcześniejszy rząd, że uprawia „pedagogikę wstydu”, obliczoną na pozyskiwanie sympatii świata pokazywaniem jedynie polskich win. Po 2015 r. miało być już inaczej.
Jak to się skończyło, wszyscy wiemy. Także i w tej dziedzinie PiS poniósł sromotną porażkę.
– III RP była na dobrej drodze, by przyjąć prawdę o relacjach polsko żydowskich czasu wojny i powojnia. Bardzo trudną, bo nie anielską. PiS zszedł z niej, każdym aktem przybliżając Polskę do roli pomocnika Hitlera. Lepiej już było milczeć – zauważył Waldemar Kuczyński.
III RP była na dobrej drodze, by przyjąć prawdę o relacjach polsko żydowskich czasu wojny i powojnia. Bardzo trudną, bo nie anielską. PiS zszedł z niej, każdym aktem przybliżając Polskę do roli pomocnika Hitlera. Lepiej już było milczeć. https://t.co/koO1f3EOqm
— Waldemar Kuczyński. (@PanWaldemar) February 27, 2021