Wczoraj, po inauguracji przekopu pod Świną, premier Morawiecki udał się do Sokołówka, gdzie dokonał otwarcia obwodnicy Wrześni. Tam jednak musiał się zmierzyć z nieprzewidzianym elementem uroczystości, jakim był protest działaczy rolniczej Agrounii.
– Chcieliśmy zapytać, panie premierze, co z rolnictwem, co z tarczą dla rolnictwa, panie premierze, co z planem odbudowy dla rolnictwa, dla drobnego handlu? Nie ma – mówił później w rozmowie z mediami prezes Agrounii, Michał Kołodziejczak.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Sęk jednak w tym, że nie było okazji do rozmowy, bo premier po prostu odjechał, a rolników powstrzymała policja i SOP.
– Mateusz, zgodnie z postulatem Strajku Kobiet, czym prędzej się oddalił – skomentował zachowanie premiera Tusk.
Mateusz, zgodnie z postulatem Strajku Kobiet, czym prędzej się oddalił.
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 6, 2021