Panika w rządzie PiS sięga najwyraźniej zenitu. Politycy ze strachu wysyłają przeciwko klubom działającym w Warszawie zamaskowanych funkcjonariuszy z ostrą bronią – alarmuje właściciel lokalu PiwPaw.
“KTO i PO CO wydał funkcjonariuszom BROŃ palną na wczorajszą „służbę” na ulicy Parkingowej w Warszawie? JAKI BYŁ ROZKAZ? JAKI BYŁ przewidywany i zaplanowany PLAN, scenariusz jej ewentualnego UŻYCIA? KTO się podpisał pod wydaniem broni z magazynu? Czy wydaliście chłopakom także AMUNICJĘ?!!!
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
KTO zezwolił lub nakazał, funkcjonariuszom na szczelne zakrywanie całej twarzy kominiarkami? KTO zezwolił, lub nakazał, funkcjonariuszom wysłanym na wczorajszą „służbę” na ulicy Parkingowej w Warszawie, na wyjście bez identyfikatorów na mundurach? Czy wasz nadzorca minister Mariusz Kamiński z #MSWIA wiedział o tym?” – pyta właściciel.
Policjanci mają prawo do noszenia broni, jednak robienie tego w czasie nielegalnych akcji przeciwko legalnie otwartemu biznesowi może świadczyć o tym, że politycy spanikowali już do końca. Klub PiwPaw jest symbolem obywatelskiego ruchu oporu przeciwko nielegalnym rozporządzeniom polityków i w sytuacji, w której policjantów poniosłyby nerwy (a o to nietrudno, bo doskonale wiedzą że nie mają racji i działają nielegalnie!) ktoś mógłby zginąć.