Jarosław Kaczyński nie jest w stanie utrzymać rządu “zjednoczonej” prawicy. Będzie musiał wymienić premiera oraz niektórych ministrów, bo sytuacja jest zbyt napięta. Potężny konflikt, który wygenerował Mateusz Morawiecki w PiS, skończy się jego usunięciem a właściwie odsunięciem na boczny tor.
Jednocześnie Kaczyński w obliczu spadających notowań musi myśleć o nowych wyborach. Kiedy mogą się odbyć? Wiele wskazuje na to, że w listopadzie. Wtedy właśnie emeryci mają dostać dodatkowe pieniądze, które mają ich skłonić do głosowania na PiS. Termin listopadowy jest również realny z powodu taktyki wyciszania afer. W szczególności chodzi o taśmy Obajtka i sprawy związane ze zgonami w wyniku koronawirusa.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
PiS nie jest już w stanie rządzić i nie ma większości. Solidarna Polska pokazała Kaczyńskiemu bardzo wyraźnie, że bez niej nie ma władzy. Prezes PiS nie chce takiego układu, bo to oznaczałoby że jest w 100% zależny od Ziobry. Nowe wybory umożliwią wyrzucenie go z list i zbudowanie innej koalicji.
Ziobro rozmawia z kilkoma środowiskami na temat budowy alternatywnej koalicji. Podobnie robi Gowin. Kaczyński jest w swojego rodzaju potrzasku.