Antoni Macierewicz nie daje o sobie zapomnieć. Na łamach Radia Maryja i Telewizji Trwam, były szef resortu obrony narodowej opowiadał, że pełny raport dotyczący katastrofy smoleńskiej zostanie opublikowany do 10 kwietnia.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Pełen raport jest jeszcze konsultowany. Ze względu na konorawirusa (istnieje) niemożność spotkania się wszystkich członków komisji. Ale mamy nadzieję, że będzie to w najbliższych tygodniach; uda się to zrealizować, tak żeby opinia publiczna mogła zapoznać się z całym raportem – przekonywał Macierewicz.
– Sytuacja z pandemią jest naprawdę bardzo trudna. Raport wymaga głosowania i zapoznania się z materiałami ściśle tajnymi przez wszystkich członków komisji. Mam nadzieję, że uda się ten wymóg zrealizować i wtedy zostanie on opublikowany. Liczę, że te cztery tygodnie, które są przed nami, na tyle zmienią sytuację w Polsce albo znajdziemy jakieś inne rozwiązanie, które nie naruszy prawa, żeby to zrobić. Na to liczę – podkreślił były minister obrony.
Czy to nie jest zabawne? Kolejna rocznica katastrofy z 10 kwietnia, kolejna obietnica raportu. Można tak w nieskończoność.