Zabawnie jest patrzeć na to, jak była wicepremier Jadwiga Emilewicz za wszelką cenę próbuje pozostać w polityce.

By utrzymać swoje stanowisko, porzuciła Porozumienie i głośno krytykowała Jarosława Gowina.

Reklamy

Teraz stara się zaskarbić przychylność Mateusza Morawieckiego, wychwalając go pod niebiosa. Czasami tylko nie wiadomo, czy mówi to serio, czy też po prostu kpi z szefa rządu.

– Z pandemii wychodzimy z jednym z najniższych poziomów bezrobocia w Europie. To pokazuje, że pomoc w postaci tarcz okazała się skuteczna. Teraz czas na myślenie o tym, co po pandemii. Naszą strategią będzie #NowyŁad @MorawieckiM, którego pełne założenia poznamy już w sobotę – pisze Emilewicz na Twitterze, jakby zapominając, że wychwala plan, którego założenia dopiero pozna.

 

Poprzedni artykułObietnice Tadeusza Kościńskiego. Nowych podatków nie będzie, będą za to sprawiedliwie
Następny artykułBartłomiej Sienkiewicz ostro do PiS: Jesteście mordercami, nieudacznicy!