Minister finansów Tadeusz Kościński złożył dosyć wymijającą deklarację dotyczącą nowych podatków. Niby zapewniał, że nikt nie pracuje nad ich wprowadzeniem, ale…
– Nie trwają obecnie prace, które miałyby prowadzić do zwiększenia poziomu stawek podatków CIT, VAT i PIT – zapowiedział na konferencji prasowej minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Minister dodał jednak od razu, że w resorcie trwają prace nad uszczelnieniem systemu podatkowego i przekształceniem go w taki sposób, ale wyrównać podatki, by wszyscy płacili je po równo i „by było sprawiedliwie”.
Równie niejasną obietnicę złożył Kościński w sprawie 30 tys. kwoty wolnej od podatku, jaka jest zawarta w założeniach Nowego Ładu. Minister stwierdził, że budżet stać na taką kwotę wolną „o ile będą ją robić”.
Wierzyć? Nie wierzyć?