PiS się pogubił. Błędna strategia obrony Obajtka przynosi kolejne problemy

Ilość wątków w aferze Obajtka jest już tak duża, że spin-doktorzy PiS nie nadążają wymyślać kłamstw, które mają je przykryć. Widać to doskonale po zachowaniu trolli, które próbują rozpowszechniać wersję władzy w sieci. Panuje taka niespójność przekazu ze strony władzy, że kompletnie utracono wiarygodność.

Tysiące wpisów zwykłych ludzi, którzy są oburzeni aferą Obajtka, próbuje się przykryć najróżniejszymi, ale wyjątkowo niespójnymi narracjami. Oto niektóre przykłady:

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


  • Obajtek jest chory i dlatego przeklina – ta wersja już dawno upadła,
  • Komuś przeszkadza fuzja Lotosu i Orlenu – ta wersja okazała się kłamstwem, bo owa fuzja to w rzeczywistości prywatyzacja,
  • afera z parówkami nie ma znaczenia – to nieprawda, bo prokurent prywatnej firmy dostarczającej parówki pracuje w … Orlenie, czyli mamy co najmniej konflikt interesów,
  • Obajtek kupił luksusowy apartament w Warszawie taniej bo było dużo metrów – ta wersja też upadła, bo udowodniono, ż innej osobie ten sam deweloper chciał sprzedaż to mieszkanie prawie dwa razy drożej,

I tak dalej – tych narracji pisowskich jest za dużo i są ze sobą  sprzeczne. Tak jak na przykład jeszcze jedna historyjka o tym, że fuzja Orlenu i Lotosu działa wbrew Rosjanom, w rzeczywistości fuzja umożliwi zakup Lotosu przez Rosjan, np. poprzez Węgry.

PiS się kompletnie pogubił. Ma ogromny problem już nie tylko wizerunkowy ale również z tożsamością. Partia Kaczyńskiego okazuje się być uwikłana w całości w bardzo dziwne układy a codziennie dowiadujemy się czegoś nowego.

Problem dotyka też pisowskich wyborców – bo nawet oni już głupieją od mieszanego przekazu. I dostrzegają problem – przekręty, afery w łonie partii.