PiS bez hamulców.
Jeszcze przed wybuchem afery z majątkiem szefa PKN Orlen Daniela Obajtka, szef PiS Jarosław Kaczyński publicznie niemal namaszczał go na przyszłego premiera.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
„Ma ogromne możliwości, niezwykłą determinację i coś takiego, co daje Pan Bóg, a co trudno zdefiniować: aurę, która pozwala mu ludzi mobilizować, jednoczyć wokół jakiegoś celu” – przekonywał Kaczyński.
Do tego nawiązał poseł Koalicji Obywatelskiej Marek Sowa, który zrobił najwięcej dla ujawnienia opinii publicznej jak dorabiał się Obajtek.
Opublikował prostą grafikę, która szokuje i mówi wszystko o aferze Obajtka.
Daniel #Obajtek do 31 grudnia 2015 r. oficjalnie zarobił 1,2 miliona złotych. W tym samym czasie jego majątek wzrósł o 7-8 MILIONÓW złotych. "Dar od Boga"?#AferaObajtka pic.twitter.com/kbAt3HKmTV
— Marek Sowa (@SowaMarek) March 19, 2021
źródło: Twitter