Błyskotliwa riposta.
Były marszałek Sejmu i wieloletni szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych komentował wczoraj pozew, który otrzymała “Gazeta Wyborcza” od szefa PKN Orlen Daniela Obajtka, że “nie szanują”, bo jemu fundacja Ordo Iuris przysłała 444 stron.
W imieniu kontrowersyjnej fundacji podziękował jeden z prawników Tymoteusz Zych za “wyrazy uznania dla dobrze wykonanej pracy.”
Nadział się jednak na błyskotliwą ripostę Sikorskiego.
Ordo Iuris to kontrowersyjna fundacja na rzecz “kultury prawnej”. Wspiera agresywną politykę “dobrej zmiany” i słynie z wytaczania pozwów tym, którzy ją krytykują.
A że to fundacja pełna prawników, to i chętnych do krytyki i chodzenia przez lata po sądach jest niewielu.
Sikorski, jak widać, nie dał się jednak zastraszyć.
Wbrew zasadom dialektyki, ilość nie przechodzi w jakość. https://t.co/dVvQjvePrc
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) April 8, 2021
źródło: Twitter