Afera starachowicka 2.0. Kto stał za przeciekiem ws. Hofmana?

Układ PiS.

Portal Oko.press opublikował pierwszą część śledztwa ws. Adama Hofmana i układu wrocławskiego. Z materiału wynika, że w 2016 roku doszło do przestępstwa i z CBA wyciekły informacje nt. śledztwa ws. byłego rzecznika Jarosława Kaczyńskiego.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– We wrześniu 2016 roku w Krynicy Kaczyński unika ludzi z „układu wrocławskiego”. Kilka dni po Forum Ekonomicznym obraduje w Warszawie rada polityczna PiS. Prezes partii ostrzega swoich posłów, że „są ludzie, którzy powołują się na jego wpływy, opowiadają, że on stał za niektórymi nominacjami” – czytamy w artykule.

– Kaczyński podkreśla też, że „dobra zmiana” obiecywała walczyć z układami, a nie tworzyć własne. Jackiewicz już wie, że to jego polityczny koniec. Przed spotkaniem z Kaczyńskim na Nowogrodzkiej pędzi na inną rozmowę. Paparazzi „Faktu” robią mu zdjęcie w knajpie przy ul. Pięknej w Warszawie. Przy stoliku siedzą też Hofman z Pietryszynem. Wizyta na Nowogrodzkiej jest krótka – Jackiewicz nie ma szans dojść do słowa i żegna się z rządem – opisuje kulisy tamtych wydarzeń zespół dziennikarzy.

„Czy Kaczyński – jak twierdzą nasi informatorzy – rzeczywiście dostał na biurko poufne informacje CBA na temat operacji „Argon”? Od kogo? Wysyłamy pytania do centrali partii i jej rzecznika – pozostają bez odpowiedzi” – czytamy.

Źródło: Oko.press