Policja PiS używana przeciwko przeciwnikom politycznym?

Poseł Grzegorz Braun, kandydat Konfederacji na prezydenta Rzeszowa oskarżył wczoraj miejscową policje o o “przestępstwa przeciwko wyborom i referendum”.

Reklamy

Podkreślił, że są one zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

-Bo jeżeli można przeszkadzać w zgromadzeniach poprzedzających głosowanie, pod takim czy innym pretekstem dziś, w jednym mieście, to co będzie jutro w innych miastach? Co będzie w kolejnych kampaniach wyborczych, ogólnopolskich, ogólnoeuropejskich? – pytał Braun.

Braun cytował przepisy, z których wynika, że policjanci dopuszczają się przestepstw, gdy “przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem przeszkadza w odbyciu zgromadzenia poprzedzającego głosowanie” oraz ten, kto przeszkadza w “swobodnym wykonywaniu prawa do kandydowania lub głosowania”.

Takich czynów ma dopuszczać się rzeszowska policja wobec wyborczych zgromadzeń zwolenników Brauna.

Przedterminowe wybory w Rzeszowie muszą odbyć się w związku z tym, że rządzący miastem od 2002 r. Tadeusz Ferenc złożył rezygnację 10 lutego po tym, gdy przeszedł COVID-19. Wybory odbędą się 9 maja.

Braun typowany w mediach jest na “czarnego konia” tych wyborów, który może sprawić dużą niespodziankę.

źródło: RMF24.pl

Poprzedni artykułZnany bloger apeluje do dziennikarzy. Nie transmitujcie monologów Ziobry, niech sobie wrzuci na youtube
Następny artykułObajtek ma gdzieś decyzję sądu. Zamierza rządzić w Polska Press