Posłanka PiS chce cenzury w… TVP! Joanna Lichocka domaga się wyjaśnień od Jacka Kurskiego

Posłankę Lichocką zbulwersował program Jana Pośpieszalskiego „Warto rozmawiać”.

– Jak wiele z tych osób mogłoby żyć, gdyby nie lockdown podstawowej opieki zdrowotnej? Kiedy zaszczepieni lekarze zaczną z powrotem przyjmować pacjentów? I dlaczego medycy kwestionujący zasadność aktualnej polityki pandemicznej padają ofiarą postępowań dyscyplinarnych? – zapowiadano program w TVP.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Te słowa spowodowały radykalną reakcję Joanny Lichockiej.

– Zwrócę się do Jacka Kurskiego o wyjaśnienia, jak to możliwe, że w TVP nadawany jest program atakujący walkę z epidemią, podważający politykę rządu w tej sprawie, podważający noszenie maseczek – napisała Lichocka na Twitterze.

– Jan Pospieszalski jest zapewne przeciw lockdownowi, bo nie może zarabiać koncertami, ale w mediach publicznych podważać w środku pandemii potrzebę noszenia masek, występować przeciw ograniczeniom itp. – no to jest jednak skandal. To kolejny raz, gdy coś takiego dzieje się w TVP. Niedopuszczalne przekroczenie granic – dodała po chwili.