Skazani na śmierć przez rząd PiS. Od początku roku umiera o jedną trzecią Polaków więcej niż rok temu, to skutek braku pomocy medczynej

Zabrali Polakom dostęp do lekarzy!

Pierwsze cztery miesiące tego roku to już ponad 33 tys. zgonów więcej niż rok wcześniej – informuje portal Money.pl.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W pierwszym tygodniu tego roku zmarło 11,5 tys. osób. O 3 tys. więcej niż standardowo o tej porze roku. To tak, jakby w ciągu tygodnia zniknął cały Uniejów, Ćmielów, Krasnobród lub Biała Rawska (bo to miejscowości z liczbą mieszkańców w okolicach 3 tys.).

Każdy z kolejnych 13 tygodni tego roku przyniósł zwiększoną liczbę zgonów w Polsce – średnio o 31 proc. w porównaniu do tego samego okresu 12 miesięcy wcześniej.

W ostatnim czasie urzędy stanu cywilnego wydają o ponad 50 proc. więcej aktów zgonu niż zwykle.

Dlaczego tak się dzieje? Ostatnio dziennikarz Paweł Miter opowiadał jak jego 61-letni wujek dostał zawału serca. Okazało się, że na karetkę musiał czekać ok. pięciu godzin. Nie doczekał się i zmarł.

Podobnych wypadków są tysiące. Polacy umierają na serce, choroby krążenia, także na nieleczone nowotwory.

Za te zgony odpowiada rząd PiS, który odciął Polaków od pomocy lekarskiej.

źródło: money.pl