Co robi armia USA, gdy zakończy się okres przydatności samolotów i opłacalności ich utrzymamania? Wycofuje je ze służby i przekazuje na składowisko starych samolotów. A co robi Polska? Te blisko 40-letnie złomy odkupuje od USA.
Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało właśnie o podpisaniu umowy z USA na dostawę pięciu średnich samolotów transportowych C-130H Hercules. Samoloty pochodzą z 1985 roku, wycofano je w 2017 roku.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Ten stary złom ma teraz służyć w Polsce. Skąd pomysł na zakup takich starych samolotów? Kto będzie chciał latać na tak wysłużonym sprzęcie? Czy jest to bezpieczne? Dlaczego nie kupiliśmy nowych lub prawie nowych maszyn? Jaki jest rzeczywisty koszt zakup – bo oprócz samego kupna trzeba przecież bardzo dobrze wyremontować?
Na te wszystkie pytania nie znamy dzisiaj odpowiedzi. Wiemy jednak, że stan obronności polskiej armii to kpina a zakup blisko 40 letnich samolotów może być odbierany w kategorii zdrady wobec własnego narodu.