Dyktatura ciemniaków PiS.
To nie żart. Rząd PiS zakazał wcześniejszego szczepienia sędziów jako grupy zawodowej. Mało tego wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska, która 6 kwietnia uznała iż te szczepienia się należą została odwołana.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Ministerstwo Zdrowia zaś wydało oficjalne stanowisko, że takie szczepienia sędziom nie przysługują, a sam resort będzie sprawdzał czy jest to przestrzegane.
“Pomimo braku definicji sformułowania »podstawowa działalność państwa« to oczywistym jest, że sprawowanie wymiaru sprawiedliwości należy bezsprzecznie do podstawowych zadań realizowanych przez państwo, a jego sprawne funkcjonowanie ma istotne znaczenie dla życia społecznego (…) co jednoznacznie przesądza, iż zapewnienie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości należy do podstawowej działalności państwa” – tak pisała odwołana wiceminister Dałkowska.
15 kwietnia Ministerstwo Zdrowia rozesłało do sądów specjalny komunikat.
“W związku z licznymi zapytaniami dotyczącymi możliwości szczepienia na obecnym etapie pracowników wymiaru sprawiedliwości, w tym sędziów, Ministerstwo Zdrowia przedstawia co następuje: Sędziowie oraz pozostali pracownicy wymiaru sprawiedliwości nie są uprawnieni do szczepień w ramach etapu I w oparciu o § 27 ust. 1 pkt 15 rozporządzenia”.
Komunikat ma status “pilne”. Na jego końcu są pogróżki. “Ministerstwo Zdrowia informuje, że prawidłowość szczepień pracowników wymiaru sprawiedliwości zostanie poddana kontroli”.
źródło: Gazeta Wyborcza