Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, jednoznacznie stwierdzającego, że Adam Bodnar nie może już dłużej sprawować urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich, rozpoczęła się na nowo dyskusja o tym, kto powinien objąć to stanowisko.

Reklamy

Bartłomiej Sienkiewicz zwrócił jednak uwagę, że ta debata powinna dotyczyć raczej kwestii tego, że szef PiS chce zniszczyć ostatnią niezależną od jego władzy instytucję.

– Cała Polska szuka następnego RPO, nie przyjmując do wiadomości, że Kaczyński chce zniszczenia kolejnej instytucji: albo będzie RPO jego, albo w ogóle. Na RPO ma być jakiś rodzaj pani Przyłębskiej. Tu nie ma pola na kompromisy – pisze Sienkiewicz.

Poprzedni artykułDuda wygrał dzięki psychotargetowaniu? I to za publiczne pieniądze?!
Następny artykułZarabiać jak Kurski. Szef TVP należy do prawdziwych krezusów dobrej zmiany