Mocny felieton znanego blogera. “Lojalność, przyjaźń, przyzwoitość i uczciwość są w PiS zbędnym obciążeniem, które tylko utrudnia pracę w tej mafijnej organizacji”

Dehumanizacja Polski rękoma PiS

Człowieczeństwo jest czymś bardzo złożonym, o czym przez tysiąclecia pisali filozofowie i różni inni humaniści. Przez te same tysiąclecia ludzkość dochodziła w mniejszym lub większym stopniu do uznania wartości tak zwanych zasad czy dzisiaj praw człowieka, które powinny determinować działania każdego w relacji z resztą świata.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


I co mamy dzisiaj w Polsce? Mamy odczłowieczenie według PiS w Polsce.

Żądza władzy nad wszystkimi organami państwa, chciwość, wszechobecne kłamstwa i nienawiść do wszystkich, którzy nie uznają wyższości PiS w całej polskiej rzeczywistości, a posła Kaczyńskiego nie nazywają Genialnym Strategiem i Wielkim Guru.

Chętnie natomiast przyjmą do PiS każdego zdrajcę, który dosłownie „sprzeda” swoich najbliższych przyjaciół czy współpracowników vide: Adam Bielan. Lojalność, przyjaźń czy nawet zwykła przyzwoitość i uczciwość (nie wspomnę o empatii i współczuciu) są w PiS zbędnym obciążeniem, które tylko utrudnia pracę w tej mafijnej organizacji, gdzie w każdej chwili oczekują wyłącznie całkowitego oddania i poświęcenia. Liczba ludzi gotowych do bycia w PiS mnie przeraża.

Ostoją człowieczeństwa zawsze powinien być Kościół katolicki. Niestety, okazało się ostatnio, że duchowni „się zapisali” do partii Kaczyńskiego i za przelewane im „srebrniki” gotowi są bronić przed ołtarzami wyznawców czystego zła.

Chocholi taniec polityków u dyrektora Rydzyka czy jego osobista obrona kościelnych pedofilów są tylko jednymi z wielu dowodów na dehumanizację również Kościoła w Polsce.

Odczłowieczono też policję w Polsce, upolityczniono prokuraturę i zniszczono ludzki wymiar służby zdrowia, która odmawia pomocy ludziom potrzebującym.

PiS próbuje zniszczyć resztki autorytetu sądów i robi to w charakterystyczny dla siebie sposób poprzez nasyłanie na siebie ludzi w tych sądach orzekających.

PiS wziął się również za naukowców, którym chce zabrać pieniądze i zrobić własną konkurencję, na przykład minister Czarnek (ten od wiedzy dzików z kukurydzy) chce rozwijać biblistykę. Ludzie z zasadami długo tego nie wytrzymają.

Środowisko dziennikarskie zostało przez PiS podzielone i wkrótce jedynie propagandyści tej partii będą mieli pieniądze, natomiast reszta nie będzie miała z czego żyć.

Będzie to w sumie zgodne z deklaracją pani Szydło, która powiedziała kiedyś, że pieniądze z zasadami nie dają się łączyć w PiS.

Teraz, drogi dziennikarzu, musisz opluć kolegów, przynieść do PiS „głowy” przyjaciół i będziesz zarabiał miliony. I gdybym chciał palcem pokazać takich dziennikarzy, to nie starczyłoby mi palców u rąk i nóg.

PiS jest zbudowane według reguł obcych normalnym ludziom, a poseł Kaczyński osobiście snuł wizje o budowaniu nowych elit, muszę więc na koniec przypomnieć koronny dowód niegodziwości tych osób.

Dlaczego pan Morawiecki trafił do PiS? Zdaniem posła Kaczyńskiego dlatego został członkiem gabinetu premier Szydło, bo donosił Kaczyńskiemu, co dzieje się u Tuska, kiedy był tam doradcą.

Wybitna lojalność to była i nieskazitelny charakter dwulicowca.

Piotr Wódecki