Wojewoda mazowiecki z PiS brutalnie atakuje prezydenta Warszawy: Nie ma już granic nieprawdy

Te słowa przejdą chyba do historii degeneracji polskiej polityki. Wojewoda mazowiecki z PiS, Konstanty Radziwiłł zarzucił kłamstwo Rafałowi Trzaskowskiemu. Tylko dlatego, że prezydent Warszawy podważył oficjalną rządową narrację dotyczącą walki z Covid-19. I pokazał przy okazji, jak wielką pracę w czasie pandemii wykonały samorządy, także samorząd Warszawy.

– Ja sam jestem odpowiedzialny za jedenaście szpitali. Zaczęliśmy kupować wyposażenie, respiratory. Teraz szczególnie ważne są szczepienia, więc organizujemy swoje lokalizacje, stadiony, gdzie możemy szczepić ludzi. Organizujemy także własnych ekspertów, ponieważ, delikatnie mówiąc, byliśmy nieco zaskoczeni tym, z jakim chaosem spotkaliśmy się na poziomie krajowym – mówił Trzaskowski.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Muszę powiedzieć, że w pierwszej chwili po prostu nie wierzyłem, że to powiedział, a w drugiej zrobiło mi się trochę smutno, bo to pokazuje, że właściwie nie ma już granic nieprawdy, które można sprzedawać – brutalnie zaatakował Trzaskowskiego wojewoda mazowiecki. – Prezentowanie nieprawdziwego, a przy tym bardzo negatywnego obrazu Polski walczącej z Covidem szkodzi Polsce, a poza tym przekłada się potem na różnego rodzaju działania, które obserwujemy – dodał Radziwiłł.

A my nie możemy wyjść ze zdumienia: od kiedy rzetelna, poparta faktami krytyka rządu ma szkodzić Polsce?!