Trzeba to przyznać, że niektórzy politycy Zjednoczonej Prawicy odzyskują rozsądek chwilę po tym, jak z różnych powodów znaleźli się poza rządową większością. Ale dobre i to.
Weźmy na przykład Roberta Anackiego. Tylko wyszedł z Porozumienia i przestał wspierać rząd Morawieckiego, dostrzegł, jak niczym nieuzasadnione są niektóre partyjne kariery.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Geniusz marketingu politycznego i jego oficjalny kanał na YouTube, oszałamiające zasięgi, widać ma posłuch. Gdyby nie PiS i lizanie tyłka Prezesowi “gnojowy polskiej polityki” miał by takie wyniki wyborcze jak zasięgi na YouTube. #dzieńDobry miłego #weCanDo – pokazując żałośnie niskie zasięgi mediów społecznościowych Adama Bielana w Internecie.
Geniusz marketingu politycznego i jego oficjalny kanał na YouTube, oszałamiające zasięgi, widać ma posłuch. Gdyby nie PiS i lizanie tyłka Prezesowi "gnojowy polskiej polityki" miał by takie wyniki wyborcze jak zasięgi na YouTube. #dzieńDobry miłego #weCanDo✌️ pic.twitter.com/t5MXqzIFJ9
— Robert Anacki (@RobertAnacki) May 22, 2021