Tego jeszcze nie było! Olbrzymia maszyneria partyjna Prawa i Sprawiedliwości zaczyna się sypać. A wszystko przez problemy z obsadzeniem urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich.
Dobiegła końca kadencja dotychczas sprawującego ten urząd Adama Bodnara. Jarosław Kaczyński i jego koledzy nie mogli się jednak dogadać co do tego, kto ma być kandydatem PiS. Odrzucali przy tym wszystkie propozycje opozycji.
Reklamy
Kompromitujący Polskę wakat na stanowisku RPO wyprowadził z równowagi nawet dotychczas lojalnych polityków Zjednoczonej Prawicy. Kilku z nich zdecydowało się poprzeć kandydaturę prof. Marcina Wiącka. M.in. Jarosław Gowin, Marcin Ociepa, Andrzej Gut-Mostowy z Porozumienia i Zbigniew Girzyński z PiS.