Polska stała się niechlubnym liderem Europy pod względem wzrostu cen energii elektrycznej. A to nie koniec zmian w cenach, wszyscy zapłacimy za nieudaczników u władzy.
W ciągu najbliższych pięciu lat cena energii elektrycznej może bowiem wzrosnąć aż o 50%, wynika z szacunków ekspertów. To samo dotyczy ciepła. PiS forsował elektrownie i ciepłownie węglowe, co dzisiaj odbija się na coraz wyższych kosztach eksploatacji i utrzymania tych rozwiązań.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Tymczasem za czasów PSL i PO Polska inwestowała coraz większe środki w energię odnawialną. Ten proces zatrzymał Kaczyński w 2015 roku. Dzisiaj, po sześciu latach, zmieniają swoje decyzje, wiedząc, że był to koszmarny błąd. Ale sześć straconych lat dla Polaków nie da się już nadgonić. Będziemy płacić za prąd i ogrzewanie coraz więcej!
O sprawach zielonej energii od wielu lat mówi PSL, które ma w swoim programie m.in. transformacje sektora górniczego z zachowaniem miejsc pracy. Pomysł ludowców to m.in. wsparcie rozwoju produkcji zielonej energii z biogazu, instalacji fotowoltaicznych oraz program termomodernizacji budynków, aby wymagały mniejszych ilości energii do ogrzewania.
A jednak. Jesteśmy zdecydowanym liderem Europy. Chyle czoła Panie Premierze @MorawieckiM!!!
Tylko z tym "inne kraje biorą z nas przykład" coś chyba… nie pykło 🤦♂️ pic.twitter.com/hT1zt57Imr— Martyn Swydersky (@MartinSwidersky) May 29, 2021