O tym, że Jarosław Kaczyński planuje przeprowadzenie wcześniejszych wyborów parlamentarnych, wiadomo było od dawna.

W obliczu słabnących notowań PiS w opinii publicznej tylko takie zagranie mogłoby uratować jego władzę. Nikt nie ma bowiem złudzeń, że w 2023 r. z dzisiejszej partyjnej potęgi Prawa i Sprawiedliwości pozostaną tylko zgliszcza.

Reklamy

Wszystko wskazuje jednak na to, że wcześniejsze wybory w rzeczywistości mogą zostać przeprowadzone jeszcze w tym roku! Dotychczas wskazywano, że najprawdopodobniej odbędą się wiosną 2022 r.

– Wiemy, że Kaczyński – nie jest to tajemnicą, bo wiemy to z lokalnych struktur PiS-u, ale też z Nowogrodzkiej – poważnie rozważa wariant 10 października – powiedział Szymon Hołownia na antenie TVN 24.

10 października jako prawdopodobną datę przyspieszonych wyborów podaje również „Rzeczpospolita”.

Poprzedni artykułTerlecki idzie w zaparte. Nie zamierza przepraszać Cichanouskiej
Następny artykułNie można wygrać z PiS-em, ścigając się na populizm. To zabójcza dla Polski strategia