Nominaci Ziobry chcą oskarżyć sędziego Żurka o to, że opowiada w szkole o Konstytucji

Jaka musi być w tak zwanej zjednoczonej prawicy nienawiść do Konstytucji najlepiej pokazuje sprawa absurdalnej i groteskowej uchwały kolegium sędziów (czyli prezesów, wiceprezesów i prezesów rejonów, minowych przez Ziobrę) w Krakowie. Otóż uchwalili oni, że oburzającym jest chodzenie do szkół i opowiadanie o Konstytucji. Tak właśnie zrobił Waldemar Żurek.

Sędzia Żurek pojechał do Dobczyc pod Krakowem i w szkole opowiadał młodzieży o znaczeniu Konstytucji. To nie spodobało się ziobrowskim nominatom, którzy w trybie pilnym i nieznanym przyzwoitym ludziom, uchwalili iż wykłady w szkołach złe są i basta.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Przy okazji owe kolegium ośmieszyło nie tylko siebie ale też swoich kolegów ze zjednoczonej prawicy, bo piszą o tym jak to angażowanie się sędziów przynosi ujmę temu zawodowi. Czy wysłali już owo pismo do Radzika albo Nawackiego?

Kompromitacja sędziów z Krakowa jest całkowita. Oskarżanie sędziego Żurka o to, że pojechał do szkoły i edukował młodzież to absurd. Nie zapomnimy wam tego.

żródło: Twitter