Czy Anna Zalewska odpowie za aferę PCK?

Anna Zalewska, do niedawna nieudolna minister edukacji, która zniszczyła gimnazja w Polsce, została europarlamentarzystką. Uciekła do Brukseli, bo chciała uniknąć odpowiedzialności za aferę z kradzieżą środków z PCK – uważa wiele osób. Czy była minister odpowie za to?

W aktualnej sytuacji jest to wątpliwe. Zalewska, będąca w nieformalnym klubie tapira, świetnie się czuje mając immunitet europarlamentarzysty. Nie grozi jej odpowiedzialność karna, bo za jej spokój odpowiada Zbigniew Ziobro, który nie pozwoli na to, aby objęto byłą nieudolną minister zarzutami.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Ale wystarczy, by upadł rząd, a Zalewska może znaleźć się w poważnych tarapatach. Nie jest bowiem wykluczony wniosek o uchylenie jej immunitetu i zgoda Parlamentu Europejskiego, który PiS nie lubi, na pociągnięcie do odpowiedzialności.

Jeśli Zalewskiej udowodni się winę, mogłaby trafić na kilka lat do więzienia.