Dyktatura ciemniaków.
Jesienny atak “delty”, czyli mutacji wirusa SARS-CoV2, jest więcej niż prawdopodobny – twierdzi wiceminister finansów Piotr Patkowski, bliski współpracownik premiera. Przyznał, iż po wakacjach możemy spodziewać się kolejnego lockdownu i powrotu obostrzeń – informuje portal money.pl.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wynika to z odpowiedzi Patkowskiego na senacki projekt ustawy dotyczący bonu turystycznego dla seniorów.
Izba wyższa polskiego parlamentu przegłosowała ustawę zakładającą przyznanie Polskiego Bonu Turystycznego emerytom i rencistom. Mieliby oni korzystać ze świadczenia od 1 września br. do 31 marca 2022 r.
Patkowski, twierdzi zaś, iż jesienne lockdowny są całkiem prawdopodobnym scenariuszem.
Wszystkie zamknięcie gospodarki do tej pory (tzw. lockdowny) rząd PiS wprowadzał nielegalnie w drodze rozporządzenia premiera.
Chodzi o uniknięcie konieczności wypłaty odszkodowań, które w wypadku stanów wyjątkowych są przewidziane prawem – automatycznie.
Najgorsze jest to, że lockdowny nie działają. Wręcz przeciwnie, na skutek odcięcia od służby zdrowia umarła rekordowa liczba Polaków, na inne niż Covid-19 choroby.
Tymczasem Singapur ogłosił właśnie, że przestaje monitorować na bieżąco liczbę chorych i będzie traktował Covid-19 jak zwykłą grypę.
źródło: money.pl