Mariusz Błaszczak od lat znajdował się w szeregu polityków mających dostęp do legendarnego „ucha prezesa” – Jarosława Kaczyńskiego. Jest nie tylko posłem PiS, ale i ministrem obrony.
Teraz, jak pisze portal Onet, Błaszczak zaczął ujawniać ambicje idące daleko dalej. Chce zostać szefem rządu. – Błaszczak chce być premierem – mówi jeden z rozmówców portalu.
Reklamy
W tym celu zaczął już budować znaczące zaplecze polityczne. Swoich najbliższych współpracowników umieścił na intratnych stanowiskach w spółach skarbu państwa. Zarabiają tam po kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie.
Źródło: Onet.pl