Przemysław Czarnek chce ideologizacji polskiej szkoły. Chce zmusić uczniów do chodzenia na religię a kiedy będzie to niemożliwe, to na etykę. Dlaczego? Prawdopodobnie po to, aby do kościoła trafiło więcej pieniędzy.

Nie mogę się powstrzymać od powiedzenia: a nie mówiłem! Bo mówiłem, że z takimi decyzjami poczekają do wakacji, gdy aktywność szkół z natury czasu będzie niska. Jeśli nie religia, to etyka. A ponieważ zasadniczo nie ma do tych zajęć nauczycieli, etyki będą nauczać katecheci – napisał Piotr Staroń.

Reklamy

Jest to scenariusz bardzo prawdopodobny. Czarnek musi prawdopodobnie spłacać długi wyborcze, bo dostał duże wsparcie od kościoła i Radia Maryja. Jego ideologiczne zaślepienie może mieć też wymiar finansowy, kościół przez działania PiS znika z Polski i brakuje pieniędzy na wszystko…

Każda metoda napchania kabzy jest dobra, można i z edukacji. Być może nawet ktoś policzył, że te wynagrodzenia klechów, katechetów i katechetek to kilkadziesiąt milionów rocznie albo i więcej…?

 

Poprzedni artykułWystarczyła krótka konferencja prasowa. Kosiniak-Kamysz obniżył ceny na stacji Orlen
Następny artykuł„Demokracja skończy się wtedy, gdy rząd zrozumie, że może przekupić ludzi ich własnymi pieniędzmi”. Dr Malinowski: Koncepcja Bezwarunkowego Dochodu Podstawowego jest wątpliwa