Jerzy Targalski jest politologiem cenionym w środowisku „Gazety Polskiej”, a tym samym w PiS. Warto więc zwrócić uwagę na jego opinie, bo są one charakterystyczne dla środowiska które od lat apodyktycznie rządzi Polską.
– Uważam, że powrót Tuska jest jednym elementów szerokiej operacji niemieckich służb specjalnych – wypalił Targalski na antenie Polskiego Radia 24.
Reklamy
– Ich celem jest doprowadzenie do obalenia polskiego rządu, żeby Polska była tylko nazwą geograficzną i przestała Niemcom przeszkadzać – przekonuje Targalski.
Prawda, jakie to proste? Tusk wraca, bo niemieckie służby specjalne go tu przysłały. A zapewne jak się publicysta „Gazety Polskiej” rozkręci to okaże się, że Tuska przysłały służby niemieckie, zinfiltrowane przez służby rosyjskie, te z kolei idące na pasku służb… Można tak w nieskończoność.