Media są od tego, by patrzeć władzy na ręce i jakiekolwiek ich ograniczenie jest uderzeniem w wolność słowa. A bez wolnych mediów i wolności słowa nie ma wolnego społeczeństwa. To nie jest sprawa jednej stacji. To sprawa nas wszystkich – napisał Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wtóruje mu Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu: PiS poprzez tzw. grupę posłów likwiduje wolne media chcąc rozstrzygnąć wynik kolejnych wyborów przy pomocy ustawy, a nie przy urnie wyborczej. Aż tak przestraszyli się powrotu Donalda Tuska – napisał Zgorzelski.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Media są od tego, by patrzeć władzy na ręce i jakiekolwiek ich ograniczenie jest uderzeniem w wolność słowa. A bez wolnych mediów i wolności słowa nie ma wolnego społeczeństwa. To nie jest sprawa jednej stacji. To sprawa nas wszystkich.
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) July 8, 2021