Karnowscy sprawdzają posłankę.

Tygodnik “Sieci” braci Karnowskich napisał tekst “śledczy”, który miał zweryfikować czy Anna Grodzka ma kobiece organy płciowe. Okazuje się, że w zadaniu tym miał pomóc… współpracujący z CBA detektyw.

Reklamy

Na ujawnionych przez magazyn “Służby Specjalne” nagraniach współpracujący z CBA detektyw Szymon Sikora twierdzi, że otrzymał 20 tys. złotych za zgromadzenie materiałów uderzających w ówczesną posłankę opozycji.

Sikora to przyjaciel byłego już szefa CBA Ernesta Bejdy. Sikora miał zgromadzić materiały, które później wykorzystano przy publikacji tygodnika „W Sieci” pt. „Odsłaniamy Grodzką” nt. ówczesnej posłanki.

Nagranie z opisem akcji dla tygodnika “Sieci”.

Źródło: sluzbyspecjalne.com

Przyjaciel Mariusza Kamińskiego inwigilował posłankę

Poprzedni artykułCzłowiek Macierewicza w NBP. Zgarnia nawet 30 tys. złotych!
Następny artykułMagister udawał profesora. Ekspert TVP prześwietlony