Potężna wpadka rządu. Próbowali zablokować kanał ujawniający maile Dworczyka, przyznali że sprawa jest poważna

Tak potężnej wpadki Morawiecki nie zaliczył już dawno. Okazuje się, co przyznaje rząd w kontrolowanych przeciekach do prasy, że od samego początku PiS usilnie zabiegał o usunięcie z Telegrama kanału ujawniającego e-maile Michała Dworczyka.

W ten sposób Morawiecki i Dworczyk przyznali się, że skrzynka zawiera poufne informacje, których ujawnienie naraża ich nie tylko na utratę władzy ale też odpowiedzialność karną. Potężny strach przed ujawnieniem treści, paniczne szukanie sposobu żeby je zablokować a na koniec jeszcze chełpliwy PR “udało się” pokazują również jak bardzo nie nadają się do rządzenia a jednocześnie jak bardzo obciążające ich treści mogą znajdować się w przejętej skrzynce.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Rządy upadają po tym, jak pokazuje się kulisy władzy. W przypadku e-maili Dworczyka zobaczyliśmy premiera jako faceta ogarniętego manią słupków sondażowych, którego głównym zmartwieniem jest to jak wyjdzie na zdjęciu (koniecznie z dobrym tłem), którego działania są podporządkowane badaniom opinii społecznej a jednocześnie podejmującego decyzje chaotycznie, bez uwzględniania potrzeb społecznych. Zobaczyliśmy żenujące sposoby organizacji akcji szczepień a nawet imprezy polityków PiS, latających w samych majtkach po pokoju hotelowym, w stanie wskazującym na spożycie alkoholu lub środków odurzających.

Kanał Poufna Rozmowa będzie zapewne działać dalej a uderzenie w niego przyspieszy ujawnianie kolejnych kompromitujących Dworczyka i Morawieckiego materiałów.

Rząd zaliczył wpadkę po raz kolejny, a ich rzekomy sukces okazał się wielką porażką.  Trudno bowiem o lepsze przyznanie się, że okłamano społeczeństwo. Czas na dziennikarzy – zadajcie w końcu trudne pytania i ciśnijcie każdego polityka PiS. Dość wysłuchiwania przekazów dnia, napisanych na podstawie badań opinii publicznej. Czas zerwać ich maskę i pokazać prawdę. Brzydką twarz władzy!