Kontrakt o wartości około 380 milionów euro, podpisany przez Mateusza Morawieckiego i Mariusza Błaszczaka przewiduje, że włoska firma Leonardo dostarczy Polsce cztery śmigłowce, a także „kompleksowy zintegrowany pakiet logistyczny i szkoleniowy”. Premier i minister obrony ukrywają jednak, że w ten sposób uratowane zostały miejsca pracy w brytyjskiej fabryce włoskiej firmy a do Świdnika nie trafi prawie nic.
“Kontrakt pomoże utrzymać miejsca pracy w fabryce Yeovil (w Wielkiej Brytanii) i w naszym łańcuchu dostaw” – przyznał w oficjalnym komunikacie rzecznik prasowy firmy Leonardo. Fabryka zatrudnia w Anglii aż 3000 osób. Tylko niewielka cześć kontraktu może trafić do Świdnika, ale nie będzie to produkcja na pełną skalę.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Morawiecki i Błaszczak są na pewno dumni z zapłacenia pieniędzmi polskich podatników za ratowanie miejsc pracy w Wielkiej Brytanii, by wspomóc włoski kapitał.
Skandal, kłamcy!
Uratowali miejsca pracy. https://t.co/6c1OLfOOCc
— jozefmoneta🇵🇱💯 (@jozefmoneta) July 21, 2021