Kaczyński nie idzie na operację. Bo Tusk…

Fot. YT
Fot. YT

No proszę do win Tuska śmiało można dołączyć jeszcze jedną. Przez niego Jarosław Kaczyński nie idzie na… konieczną operację.

Kaczyńskiego czeka operacja wszczepienia endoprotezy stanu kolanowego. Szef PiS odkłada ją jednak w czasie z powodu objęcia przez Tuska szefostwa Platformy Obywatelskiej. To, wraz z możliwością wcześniejszych wyborów parlamentarnych powoduje, że Kaczyński nie może się zająć własnym zdrowiem.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Jarosław odkłada zabieg, ale nie może go przecież odkładać w nieskończoność. Zalecałbym mu przeprowadzenie operacji jak najszybciej, chociaż z tego co wiem, on się do niej nie kwapi, bo to wyłączyłoby go z politycznej aktywności, a bez niego w roli szefa i lidera Zjednoczonej Prawicy, to wszystko może runąć. W dodatku pojawił się groźny przeciwnik, czyli Donald Tusk, którego nie można lekceważyć – powiedział „Super Expressowi” ważny polityk PiS.