Na antenie telewizji wPolityce.pl szef resortu obrony narodowej Mariusz Błaszczak opowiadał, jak to czołgi Abrams, które zakupiono za ciężkie pieniądze, będą bronić Polski w… „Bramie Smoleńskiej”.
– One będą stacjonowały na równinie. To jest taka równina, która nazywana jest przez strategów „Bramą Smoleńską” – mówił Błaszczak.
– To jest taka równina, która nazywana jest przez strategów „Bramą Smoleńską”, potem „Bramą Brzeską”, a więc ona ciągnie się od wschodniej Rosji aż po Polskę. Tam nie ma rzek, które musiałyby być przeprawiane – przekonywał minister obrony.
Takie dywagacje wywołały reakcję Internautów.
– MON twitta skasował, ale w filmiku z wywiadem na stronie wPolsce.pl można przekonać się, że minister Błaszczak rzeczywiście mówi o rozmieszczeniu polskich czołgów Abrams w Rosji i na Białorusi. Skąd prezes PiS wytrzaskuje tak niekompetentnych gości? – pisał na Twitetrze Tomasz Siemoniak.
MON twitta skasował, ale w filmiku z wywiadem na stronie @wPolscepl można przekonać się, że minister Błaszczak rzeczywiście mówi o rozmieszczeniu polskich czołgów Abrams w Rosji i na Białorusi. Skąd prezes PiS wytrzaskuje tak niekompetentnych gości? pic.twitter.com/9zdqoyzTet
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) July 22, 2021