Zdaniem „Gazety Wyborczej” Jarosław Kaczyński nie ma najmniejszej ochoty wycofać się z „lex TVN”. Daleki jest także od myśli, by ustąpić Brukseli w sprawie Izby Dyscyplinarnej.
Szef Prawa i Sprawiedliwości sprowadza więc na Polskę z rozmysłem równocześnie dwa konflikty, z których żadnego nie możemy wygrać: z Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi. Konsekwencje mogą byś dla nas dotkliwe. Stany Zjednoczone to w końcu najważniejszy gwarant naszego bezpieczeństwa. Z kolei bez pieniędzy z Unii polska gospodarka pogrąży się w bezprecedensowym kryzysie.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Morawiecki nie ustaje jednak w przekonywaniu Kaczyńskiego do ustępstw wobec Unii, bo w rządzie narasta lęk przez stanem finansów publicznych. Jeśli gospodarka nie ruszy z kopyta dzięki pieniądzom z Brukseli, Polska znajdzie się w bardzo trudnej sytuacji – podkreślił rozmówca “Wyborczej”.
Tyle tylko, że Kaczyński się uparł. A na to nie ma antidotum.