Miller kpi z Gowina. Wyjście Porozumienia ze Zjednoczonej Prawicy porównuje do… brexitu

Spor Gowina z Kaczyńskim, przedstawiany w mediach jako konflikt Porozumienia z Prawem i Sprawiedliwością towarzyszy nam od dawna.

Przywykliśmy, że co jakiś czas uniesiony oburzeniem Gowin deklaruje, że opuści Zjednoczoną Prawicę i… nic. A okazji miał już co niemiara.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Nic więc dziwnego, że Gowina coraz mniej Polaków traktuje serio. No bo w końcu ile razy można zrywać koalicję, tylko po to by w niej zostać? PiS i Jarosław Kaczyński przecież się nie zmienili ani na jotę.

– Gdyby Wielka Brytania wychodziła z Unii Europejskiej tak jak Jarosław Gowin z koalicji, to do dzisiaj nie wiedzielibyśmy co to brexit – trafnie zauważył Leszek Miller.