Wyrzucić premiera. Morawiecki chciał być następcą Kaczyńskiego, ale chytry plan premiera się nie uda?!

Według informacji, które dotarły do nas z okolic Nowogrodzkiej, w partii Kaczyńskiego trwa operacja wyrzucenia Mateusza Morawieckiego ze stanowiska premiera. Ma za tym stać grupa kilkudziesięciu działaczy wspieranych m.in. przez Obajtka, Ziobro i Szydło. Celem jest pozbawienie szans Morawieckiego na objęcie schedy po Kaczyńskim.

Działaczom PiS nie podoba się arogancki i wyniosły Morawiecki. Zarzucają mu, że wszedł na gotowe, że oni musieli ciężko przez wiele lat pracować i nic z tego nie mają a on od razu zgarnął wszystko. Nie podoba im się pomijanie ich przy aktywnościach na swoim terenie, traktowanie instrumentalnie. Morawiecki jest milionerem, podczas gdy większość działaczy PiS ma bardzo skromny majątek. Bardzo złe wrażenie robi na działacz PiS granie na siebie – Morawieckiemu zarzucają robienie sobie PRu kosztem partii.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Wyrzucenie Morawieckiego ma być wspierane także przez kilka osób z najbliższego otoczenia Kaczyńskiego. Od dłuższego czasu sugerują to prezesowi, mówiąc ciszej lub głośniej o tym, że Morawiecki to bardzo duże zagrożenie dla PiS, człowiek spoza środowiska, któremu nie można ufać.

Jednym z rozważanych scenariuszy jest kwestia majątku Morawieckiego.

Rozgrywka ma zacząć się tuż po wakacjach.