Do opinii publicznej dotarły informacje o tym, że NBP sprzedaje złoto. To może oznaczać kłopoty polskiego budżetu i nas wszystkich.
Jeżeli NBP wyprzedaje rezerwy złota, to oznacza to jedno: reżim nie ma już pieniędzy. Jeżeli nie ma pieniędzy, to zostało im może ze dwa/trzy miesiące. Zakładam, że niebawem zobaczymy mocniejsze dokumenty ze skrzynek mailowych i wybuchanie istna bomba – skomentował to jeden z internautów.
https://twitter.com/TWiejski/status/1429196912574582788
Wiele osób uważa, że NBP pod rządami PiS stał się instrumentem realizacji polityki tej partii. Wysoka inflacja, słabe prognozy wzrostu gospodarczego i podejrzenia o drukowanie pustego pieniądza nakręcają złą atmosferę wobec polskiej waluty a to może być zapowiedzią kryzysu.
NBP sprzedał 2 tony złota(?)
Musi być bardzo źle skoro wyprzedaje się
majątek narodowy .
Gdyby to tak za Tuska … Kaczyński by darł mordę w Kurwizji.
A tu cisza .
Jeśli ta złodziejska banda nie odejdzie nie będzie co zbierać. 😏— Elżbieta eS (@szychlinska) August 22, 2021
Sprawa ze sprzedażą złota jest wyjątkowo podejrzana. Kto je kupił? Czy na pewno zapłacił?